Lata 20 to przede wszystkim koniec z niewygodnymi gorsetami i ubraniami krępującymi ruchy. Kobiety zaczęły nosić proste sukienki z obniżoną talią, krótkie fryzury, do tego mocny makijaż - ciemna szminka i oczy podkreślone czarną kreską na powiece. Stroje wieczorowe były oczywiście bardziej zdobne niż dzienne, zazwyczaj szyte ze zwiewnych, połyskujących materiałów, dekorowane koralikami, frędzlami. W tamtych czasach ikoną stylu była słynna Coco Chanel, która wymyśliła "małą czarną" i rozsławiła perły. Uważam, że to dość rewolucyjny i szalony okres w życiu kobiet, dlatego warto poczytać o tej dekadzie. Polecam :)
Fot Monika Siwek
Dress/Sukienka - s.kempinska
świetny pomysł na zdjęcia, super Ci jest w takim wydaniu ;)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdeczne :)
woman-with-class.blogspot.com
słodko wyglądasz w tej sukieneczce :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Super sukienka, ma fantastyczny kolor!
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak prawdziwa flapperka np Zelda Fitzgerald. Bardzo podoba mi się kolor i krój sukienki. Pomimo ewidentnej stylizacji na lata 20-ste, ma w sobie coś współczesnego. Sama wolę raczej lata 50 i 60-te i też kreację z tych czasów staram się odtwarzać, jednak przy twojej figurze, lata 20-ste wydają się być stworzone dla Ciebie :) Szkoda, że nie ma żadnego zdjęcia z przodu, gdy stoisz, bo chętnie bym się przyjrzała całości kreacji:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
polka-dots.pl
you look so cute <3
OdpowiedzUsuń