Moja kolejna stylizacja powstała z prostych form, praktycznie z samych prostokątów i siateczki. Jedynie na górę użyłam form z Burdy 6/2019 na bluzeczkę z okładki. Sukieneczka wyszła oczywiście bardzo przezroczysta i lekka, co moim zdaniem podkreśla ulotność takich pięknych chwil jak ta, kiedy możemy oderwać się od codzienności, zwolnić i cieszyć się słonecznym dniem. Każdy ma swoje sposoby na odpoczynek i relaks, a tak właśnie wygląda mój sposób, czyli sesja w plenerze :)
Fot Monika Siwek
Dress/sukienka - Sandra Kempińska
Zapraszam również na LOOKBOOK :)
Uwielbiam takie scenerie. Super
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w wolnej chwili,
Miłego dnia, xx Bambi
Ten kolor sukienki pięknie podkreśla Twoją urodę :)
OdpowiedzUsuń