Jesień choć jest chłodna i ponura, to jednak ma wiele pięknych barw, którymi można się zainspirować. Pomarańcz jakoś nie był moim ulubionym kolorem, ale najbardziej kojarzy mi się z tą porą roku, a szczególnie z dynią, stąd nazwa sukienki "dyniowa". Uszyta z cienkiego i lekkiego materiału, prosta z dłuższym tyłem, ozdobiona na rękawach guziczkami z greckim motywem. Do stylizacji dodałam kilka dodatków: kapelusz z wstążką pasującą do spodu butów, czarny szal (było dość zimno xD ) i pasek, by podkreślić talię. Całość wyszła dość ciekawie, choć przyznaję, że przydałby by się jeszcze ciepły płaszcz ;) Zapraszam do zapoznania się z jesienną kreacją.
Fot Kamil Skrzypczyk
Sukienka - Sandra Kempińska
Pasek - Bershka <=
Sesja nad zalewem w Blachowni pod Częstochową