niedziela, 16 września 2018

Wesołe miasteczko

Tak kolorowej i wesołej sesji jeszcze nie było, a już nie raz myślałam o zdjęciach w wesołym miasteczku. W końcu się udało :D w takim miejscu naprawdę można poczuć się jak dziecko wśród zabawek. A teraz coś o stylizacji ;) Uszyłam spódnicę z szarej dzianiny, z wykroju Burdy, oraz różową bluzę własnego projektu, z tłoczonej tkaniny. Do tego oczywiście szpileczki w odcieniu bluzy i złota bransoletka z różową wstążką. Stylizacja kolorystyką wpasowała się w bajeczne otoczenie i przyciągała wzrok przechodnich. A Wam podoba się taki zestaw?


Fot Monika Siwek

Blouse/bluza - s.kempińska
Skirt/spódnica - s.kempińska

7 komentarzy:

  1. Moim zdaniem spódnica powinna być dopasowana i obcisła aby podkreślić kobiece kształty oraz talie. Przez to że jest ona luźna poszerza Cię i wygląda jakby była delikatnie za duża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coż, gdybym miała kobiece kształty chodziłabym pewnie w samych obcisłych ciuchach, a że niestety jestem dość płaska z każdej strony to często wolę dodać gdzieś więcej materiału, żeby optycznie dodać kształtów ;)

      Usuń
  2. super to wyglada! Bardzo fajny look

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  3. looking amazing in this dress,
    Regards.
    Codeswodes.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej też chcę tam :D Pięknie wyglądasz:) tak mega kobieco :) Może wspólna obserwacja?:)

    OdpowiedzUsuń