wtorek, 24 listopada 2015

Poranek

Poranki często bywają chłodne, tym bardziej jesienną i zimową porą, dlatego postanowiłam uszyć szlafrok z cienkiej dzianiny. Forma jest bardzo prosta, a elementy szybko się ze sobą zszywa.
A więc rano obowiązkowo szlafrok, gorąca herbatka i coś do czytania. Tym razem polecam książkę "Na pokładzie Titanica" B. Turetsky. Historia młodej dziewczyny, którą magiczna sukienka przenosi na luksusowy statek, oczywiście na Titanica ;) a Wy jak spędzacie poranki?



Pics/Zdjęcia - Monika Siwek -> BLOG
Bathrobe/Szlafrok - s.kempińska
Bra/Biustonosz - Cubus

7 komentarzy:

  1. Ale cudnie ci w tej czerwieni
    http://happinessismytarget.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Super jest ten szlafrok, ja nadal szukam idealnego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękny kolor włosów jak i cała ty :)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  4. To chyba najlepsza notka pod względem "magiczności" zdjęć. Ujęcia są genialne. :D Modelka spisała się świetnie ;P
    A szlafroczek jest cudny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. jak ja bym chciała tak wspaniale szyć ♥♥ cudowny szlafrok , podziwiam Twoje umiejętności :*
    też cudne zdjęcia *.* ach, te Tw włosy :D Cudo :)
    A książka wydaje się być ciekawa, wcześniej o niej nie słyszałam :P
    3maj się :*
    stylowana100latka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń